
W kwietniu 2022 roku. Premier Mateusz Morawiecki na kongresie w Katowicach stwierdził, że WIBOR (kluczowy wskaźnik referencyjny w Polsce) jest niesprawiedliwy i nietransparentny. Taka krytyczna opinia premiera o WIBOR doprowadziła do decyzji o likwidacji tego wskaźnika, co wg. premiera miało się dokonać 1 stycznia 2023 roku (było to w oficjalnych materiałach publikowanych na stronach KPRM).
Pytań w związku z tym jest więcej. Każdy świadomy i rozsądny klient banku (kredytobiorca) powinien zastanowić się, czy zapisany w umowie kredytowej wskaźnik WIBOR jest wiarygodny?
- Czy wiarygodna jest spółka opracowująca wskaźnik WIBOR?
- Czy GPW Benchmark działa zgodnie z prawem (Rozporządzeniem BMR)?
- Czy wypełnia obowiązki dotyczące rzetelnego opracowywania wskaźników?
- Czy u administratora najważniejszego wskaźnika referencyjnego w Polsce działają wewnętrzne mechanizmy kontroli wymagane przez prawo europejskie (np. Komitet Nadzorczy)?
Ponadto również, należy zadać pytanie czy Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, którego podstawowym działaniem jest dbanie o stabilność systemu finansowego, rzetelnie wypełnia swoje ustawowe obowiązki? Czy kompetentnie nadzoruje działalność administratora WIBOR?
Po skierowaniu do UKNF kilku podstawowych pytań związanych z wypełnianiem przez administratora zadań związanych z opracowywaniem wskaźnika WIBOR, jak również pytań dotyczących wiedzy UKNF na temat działalności prowadzonej przez administratora (której posiadanie świadczy o jakości sprawowanego nadzoru) – z przykrością należy stwierdzić, że UKNF nie udzielił informacji, które są kluczowe dla rozwiania wątpliwości milionów klientów banków, jak również kancelarii prawnych walczących o prawa swoich klientów.
Dlaczego Urząd Komisji Nadzoru Finansowego nie potrafi odpowiedzieć na podstawowe przez klienta banku pytania o to, czy administrator wskaźnika w ogóle wypełnia obowiązki prawne? Dlaczego odpowiedzią na pytanie, „czy w GPW Benchmark działa jednostka nadzorująca, czym się zajmuje, czy się spotyka” musi zająć Komisji Nadzoru Finansowego i potrzebuje na to aż dwa i pół miesiąca?
Jednym z najistotniejszych cech wskaźnika jest jego wartość. Wartość wskaźnika determinuje kwotę odsetek płaconych przez miliony kredytobiorców. Wartości wskaźnika powinny być okresowo uwierzytelniane – Rozporządzenie BMR wymaga, aby była badana jego REPREZENTATYWNOŚĆ. Takie badanie powinno być dokonywane nie rzadziej niż co dwa lata (zapisy dotyczące tego zagadnienia są również w procedurach GPW Benchmark dostępnych publicznie). Przedstawiciel KNF (Dyr. Kruszka w wywiadzie z red Agatą Kołodziej udzielonym w grudniu 2021 roku ) wskazywał, że takie badanie związane ze wskaźnikiem WIBOR musi zostać przeprowadzone i musi potwierdzić, że WIBOR oddaje realia rynku. W przeciwnym razie KNF musi cofnąć zgodę na opracowywanie wskaźnika WIBOR. Biorąc pod uwagę fakt, że GPW Benchmark uzyskało zgodę na opracowywanie WIBOR w grudniu 2020 roku to już od kilku miesięcy powinno być wiadome, czy reprezentatywność WIBOR jest potwierdzona z realiami rynku, czy też nie.
Na pytanie o reprezentatywność wskaźnika WIBOR UKNF również nie udzielił odpowiedzi.
Dotychczas wszelkie wypowiedzi przedstawicieli nadzoru finansowego , NBP, KSF wskazywały tylko na wypełnienie przez WIBOR wymogów regulacyjnych, poprzez funkcjonowanie procedur wymaganych prawem. Żadna z wypowiedzi nie odnosiła się do wartości wskaźnika WIBOR i jej zgodności z opisywanym procesem gospodarczym czy realiami rynku. W żadnym dokumencie takie liczby nie tylko nie zostały zaprezentowane, ale również nawet nie zostały skomentowane (o ile takie liczby w ogóle istnieją). Czy ktokolwiek dysponuje takimi dokumentami?
Wypowiedz z grudnia 2022 roku Dyr. Gabarkiewicza z KNF wskazuje, że WIBOR jest wskaźnikiem określanym przez transakcje pochodne nazywane FRA. Co tym bardziej wzbudza wątpliwości co do jakości WIBOR, bowiem FRA jest to zupełnie inny rodzajem transakcji, niż depozyty zawierane na rynku międzybankowym (a definicja WIBOR wskazuje depozyty jako opisywane realia gospodarcze).
Niestety, brak potwierdzenia przez KNF reprezentatywności, brak informacji o tym, że KNF weryfikuje wartość wskaźnika WIBOR stawia nad tym wskaźnikiem ogromny znak zapytania i potwierdza wątpliwości Premiera Mateusza Morawieckiego co do jego sprawiedliwości, transparentności jak również wysokości.